Przejdź do górnego menu Przejdź do lewego menu Przejdź do treści Przejdź do danych teleadresowych Przejdź do podstrony deklaracja dostępności

Wycieczka Wędkarska Koła Nr 61 Ząbki – Bledzewo 2014

Kolejna jesienna wycieczka wędkarska za nami. Tym razem, ząbkowscy wędkarze wraz z rodzinami wybrali się do Bledzewa, gdzie znajduje się, nad urokliwym choć niewielkich rozmiarów jeziorem, Ośrodek Wypoczynkowy PLL LOT. Ośrodek usytuowany jest pośród lasu, nad samym jeziorem. Lokalizacja ta sprzyjała zatem, nie tylko wędkowaniu, ale również grzybobraniu.

Po wiosennej wycieczce, niektórzy mieli lekki niedosyt. Powodem była kapryśna pogoda. Tym razem, nikt nie miał powodów do narzekania. Bledzewo przywitało nas słońcem i temperaturą sięgającą nawet 28°C! Zapowiadał się niezapomniany weekend.
Przyjazd w piątek i niespodzianka. Organizatorzy postanowili, że zawody wędkarskie rozpoczną się tuż po wydaniu łódek; około godziny 20:00. Pozwoliło to miłośnikom nocnych zasiadek z wędką na wzięcie udziału w rywalizacji niemal natychmiast po zakwaterowaniu się w domkach.
Ci, którzy woleli z kolei poczekać do rana z polowaniem na wodne potwory, mieli do dyspozycji boiska sportowe, kort tenisowy, czy chociażby bar, w którym można było przysiąść ze znajomymi i rozkoszować się integracją.
Rozglądając się można było zobaczyć gromadki dzieci biegające między drzewami, rodziców wypoczywających przed domkami lub przechadzających się w poszukiwaniu grzybów, które rosły dosłownie na terenie całego Ośrodka. Wieczór mijał w błogiej atmosferze.
Sobotni ranek rozpoczął się bardzo wcześnie. Byli tacy, którzy nie zmrużyli oka przez całą noc. Jedni wędkowali, inni się integrowali. Niemniej, mając poczucie, że idąc spać straciliby wspaniały dzień, razem z tymi, którzy dopiero, co wstali, wspólnie ruszyli na śniadanie.
Później, nie pozostało nic innego, jak spróbować szczęścia z wędką w ręku. Na jeziorze zaroiło się od łódek. Wszystkie pomosty, które trzeba przyznać, oferowały wspaniałe warunki wędkowania, wypełniły się. Rywalizacja, z niewielką przerwą na obiad, trwała do godziny 17:30.
Zawody rozegrane były dwóch kategoriach wiekowych: Junior i Senior. Zarówno młodsi, jak i starsi mogli zdobyć laury za najdłuższą rybę drapieżną oraz najcięższą rybę spokojnego żeru.
Najlepszymi łowcami Jesiennej Wycieczki Wędkarskiej, okazali się:
Kategoria Junior:
Najdłuższa ryba drapieżna – kol. Kamil Górecki – okoń 23cm.
Najcięższa ryba spokojnego żeru – kol. Grzegorz Wójcik – leszcz 0.70kg
Tego dnia jednak nie było przegranych wśród najmłodszych. Wszyscy, którzy brali udział w zawodach, otrzymali nagrody w postaci akcesoriów wędkarskich.
Kategoria Senior:
Najdłuższa ryba drapieżna –kol. Robert Wojtaszek – okoń 32cm
Najcięższa ryba spokojnego żeru –kol. Kamil Lisiecki – leszcz 0.64kg.
W odróżnieniu od juniorów, starsi wędkarze, którzy nie wygrali zawodów musieli pocieszyć się… na tradycyjnym ognisku, które odbyło się tuż po ogłoszeniu wyników. Mogli oni liczyć na kiełbaskę i zabawę taneczną do późnych godzin nocnych. Oj…działo się!
"Niestety, wszystko, co dobre…". Tego stwierdzenia użyć można było przy wszystkich poprzednich wycieczkach. Tym razem nie było inaczej.
Koniec weekendu zbliżał się nieubłagalnie. Jednak, kiedy zwykle ostatni dzień mija na pakowaniu się i przygotowaniach do wyjazdu. Tak tym razem widać było, że nikomu się do domu nie spieszyło. Od samego rana, zarówno na molo, wszystkich pomostach oraz na łódkach byli niemal wszyscy, czerpiąc przyjemność z wspaniałej pogody i cudownych okoliczności przyrody. Jakby nie patrzeć, to ostatnie chwile, kiedy można korzystać z letniej pogody.
Wczesnym popołudniem czas zabawy dobiegł końca. Bagaże spakowane, sprzęt również. Trudno było rozstać się Bledzewem i znajomymi. Zarówno ze starymi, jak i tymi nowopoznanymi. Czas wracać. Jednak pewnym jest to, że za rok znowu się spotkamy!
Z wędkarskim pozdrowieniem,
Zarząd Koła Wędkarskiego Nr 61 Ząbki
Więcej wędkarskich informacji na kolowedkarskie.pl