Rywalizacja o jedno z najważniejszych trofeów /Puchar Burmistrza Miasta Ząbki/ w kalendarzu ząbkowskiego Koła Wędkarskiego Nr 61, odbyła się w niedzielę 29 czerwca b.r. Miejscem walki, tradycyjnie były zielonkowskie Glinianki. Łowisko niełatwe, szczególnie o tej porze roku, gdzie podwodna roślinność dodatkowo utrudnia wędkowanie.
W tym roku, poprzeczkę skali trudności zdecydowanie podniosła kapryśna pogoda. Być może nie było zimno, ale przelotne opady, a nawet ulewy naprawdę dały się we znaki. Zawodnicy jednak w 100% zdali egzamin, zarówno z wytrzymałości, jak i z umiejętności wędkowania w trudnych warunkach.
Na porannej zbiórce pojawiło się w sumie 35 zawodników z Koła Nr 61 Ząbki oraz Nr 23 Zielonka. W tym, siedmioro młodych wędkarzy startujących w kategorii Junior.
Z niewielkim opóźnieniem, bo o godzinie 8:00 rano, sędzia kol. Bartosz Skorliński dał sygnał do rozpoczęcia zawodów. Zaczęło się!
Mijały kolejne minuty i godziny rywalizacji. Zaglądając na poszczególne stanowiska, można było zauważyć, że spore znaczenie miało losowanie, ale najważniejsza była jednak zanęta. Dwóch siedzących obok siebie wędkarzy mogło prezentowa
diametralnie różne wyniki. Podczas gdy, jeden z nich holował ryby jedna za drugą, sąsiad narzekał na kompletny brak zainteresowania przynętą na haczyku. Kolejna zmora, to niewymiarowa wzdręga, której na Gliniankach nie brakuje. Kiedy stado krasnopiórek weszło w łowisko, skutecznie odcinało ono dostęp do przynęty większym rybom.
Jak zatem widać, nie było łatwo. Jednak, patrząc na wyniki końcowe i porównując je do minionych zawodów rozgrywanych w Zielonce… można było połapać.
Najlepszymi wynikami w kategorii Senior tego dnia, mogli pochwalić się:
1. kol. Zbigniew Zawierucha – 5350pkt.(g),
2. kol. Jakub Szymański – 2611pkt.(g),
3. kol. Piotr Brzozowski – 2490pkt.(g).
Jak widać, kol. Zbigniew dosłownie zmiażdżył rywali, nie dając im szans w wyścigu o pierwszą lokatę. Zasłużone gratulacje należą się całej trójce zielonkowskich wędkarzy, którzy na swoim terenie nie dali wskoczyć na pudło żadnemu zawodnikowi z Ząbek. Oczywiście ząbkowiacy, zapowiedzieli rewanż w przyszłym roku.
Klasyfikacja w kategorii Junior, wyglądała następująco:
1. kol. Katarzyna Dzięcioł – 2222pkt.(g),
2. kol. Jakub Kalinowski – 1877pkt.(g),
3. kol. Radosław Fabisiak - 1545pkt.(g).
Miło widzieć, kiedy w dyscyplinie sportowej zdominowanej przez mężczyzn, najwyższe laury zdobywa kobieta. Nie wynika to bynajmniej ze słabych umiejętności kolegów po kiju. Jest to tylko i wyłącznie potwierdzenie wielkiego talentu koleżanki Katarzyny.
Gratulujemy zarówno zwycięzcom, jak i pozostałym adeptom Szkółki Wędkarskiej "Piranie Ząbkowskie". Bowiem, tego dnia, w tych warunkach atmosferycznych… nie było tak naprawdę przegranych. Hart ducha oraz wytrwałość, zasługują na podziw i służyć mogą, jako przykład dla niejednego starszego wędkarza.
Nagrody najlepszym zawodnikom, wręczył oczywiście sam Burmistrz Miasta Ząbki Robert Perkowski, a asystował mu jego zastępca Artur Murawski.
Po oficjalnym zakończeniu była, jak zwykle, chwila na podzielenie się refleksjami na temat zawodów oraz tradycyjny już grill i grochówkę.
Trzeba przyznać, że pomimo trudnej aury pogodowej, zawody po raz kolejny się udały. Nie tylko brała ryba, ale jak zwykle, sami zawodnicy stworzyli bardzo miłą, koleżeńską atmosferę. Tak trzymać!
Więcej wędkarskich informacji na kolowedkarskie.pl
