Przejdź do górnego menu Przejdź do lewego menu Przejdź do treści Przejdź do danych teleadresowych Przejdź do podstrony deklaracja dostępności

RSL GRAND PRIX ZĄBEK W BADMINTONIE O PUCHAR BURMISTRZA

"To już jest koniec … " Tak , tak, 12 maja w hali sportowej przy gimnazjum nr 1 w Ząbkach miał miejsce ostatni z cyklu dziewięciu turniejów GRAND PRIX Ząbek w BADMINTONIE o PUCHAR BURMISTRZA. Z racji , że trochę rozstrzygnięć już zapadło, w hali pojawiło się nieco mniej (ale też sporo) zawodników. 50 singlistów i 12 par deblowych stanęło do rywalizacji.


Zaczęli tradycyjnie najmłodsi. Błażej Krawczyk, który już wcześniej zapewnił sobie zwycięstwo, nie zamierzał odpuszczać i wygrał turniej. O drugie miejsce w turnieju i całym cyklu walczyli bezpośrednio Bartek Kaliszewicz i Kuba Niemirski. Pojedynek był zacięty, ostatecznie wygrał Bartek, zajmując drugie miejsce w turnieju i w całym cyklu.
W kategorii dziewcząt z klas 4-6 szkoły podstawowej, pod nieobecność liderki Kasi Wróblewskiej (zapewnione zwycięstwo), też w bezpośredniej rozgrywce toczył się pojedynek o zwycięstwo w turnieju, a tym samym o drugie miejsce w cyklu. Tym razem rewelacja turnieju - Weronika Górniak, musiała uznać wyższość Izy Gierat. Ostatecznie w całym cyklu wygrała Kasia Wróblewska, przed Izą Gierat i Weroniką Górniak.
W kategorii chłopców z klas 4-6 miało się dziać i się działo. Zwycięstwo wcześniej zapewnił sobie Jeremiasz Górniak, natomiast czterech zawodników miało jeszcze szanse na drugie miejsce w cyklu. Wszyscy się stawili i walka była aż miło. Wygrał Mateusz Sadowski, przed Kubą Zdrojewskim i Karolem Burzykiem. Zwycięstwo pozwoliło Mateuszowi uplasować się na drugim miejscy w klasyfikacji generalnej, trzecie w bieżącym turnieju, jak i całym cyklu zajął Karol Burzyk.
Następnie do gier przystąpili gimnazjaliści. U dziewcząt poza zasięgiem była Ola Rudnicka, ale za jej plecami było już ciekawie. Drugie miejsce zajęła Agata Kietlińska , ale nie wystarczyło to, aby wskoczyć na podium Grand Prix. Trecie miejsce zajęła Weronika Wojda .
W generalce pierwsza z kompletem zwycięstw jest Ola Rudnicka, przed Weroniką Wojdą i Pauliną Koc.
Prawdziwa wojna miała miejsce w konkurencji gimnazjalistów . Pojedynki były pełne dramaturgii i walki. Ostatecznie zwyciężył Kuba Orzęcki przed Tomkiem Mądrym i Patrykiem Rogulskim. O ile dwaj pierwsi te same pozycje zajęli również w klasyfikacji generalnej, o tyle Patryk musi się zadowolić miejscem czwartym. Wyprzedził go Maks Góra, który w dzisiejszym turnieju był czwarty.
W grach podwójnych u gimnazjalistów było już "pozamiatane", gry zatem toczyły się dla samej przyjemności pogrania. Mistrzowie potwierdzili swą wyższość i wygrali również dzisiaj. Maks Góra i Paweł Kamiński wyprzedzili parę Iza Gierat i Kuba Orzęcki i parę Agata Kietlińska i Ola Rudnicka. Przypomnijmy, że Maks i Paweł w całym cyklu wyprzedzili Tomka Madrego i Kubę Żochowskiego i Kasię Wróblewska z Izą Gierat .
U pań frekwencja maksymalna (czyli cztery panie) . Pierwszy raz zwyciężyła Asia Madry przed Ewą Gierat i Iwoną Matuszczyk. Całość wygrała Ewa Gierat, przed Asią Mądry i Moniką Łepkowską .
U facetów tych mniej zaawansowanych zwyciężył Krzysztof Łopusiewicz przed Darkiem Gieratem i Piotrem Szubą. W Grand Prix już wcześniej zwycięstwo zapewnił sobie Irek Wróblewski, drugą pozycję obronił Darek Gierat, a na trzecią, niestety moim kosztem, wskoczył piaty dzisiaj Dawid Maron. Niestety nie znalazłem nic, za co mógłbym go zdyskwalifikować , no cóż … .
U tych trochę bardziej zaawansowanych, pod nieobecność lidera Jacka Sadrzaka, wygrał Marcin Piekarniak przed Łukaszem Orzęckim i Piotrkiem Jerominem. Wspomniany Jacek Sadrzak wygrał klasyfikację generalną, Łukasz Orzęcki obronił drugie miejsce, a trzecie po dzisiejszym zwycięstwie zdobył Marcin Piekarniak.
No i na deser 7 par wystartowało w grze podwójnej . Pierwsze miejsce zajęła para Marcin Piekarniak/Jacek Czeremużyński przed Honoratą Nowak w parze z Tomkiem Kanią i Łukaszem Orzęckim w parze ze mną .
W klasyfikacji generalnej pierwsze miejsce zajęła para Łukasz Orzęcki / Marek Krawczyk () drugie Irek Wróblewski i Darek Gierat a trzecie Marcin Kabański i Mateusz Pawluk .
Tak zatem dobiliśmy do brzegu drugiego Grand Prix Ząbek w badmintonie o Puchar Burmistrza Pana Roberta Perkowskiego. Liczba tego sezonu to 183 (tylu badmintonistów "przewinęło" się przez nasz turniej). Można do tego dodać jeszcze 63 pary deblowe i to pokazuje, że nasz młody turniej staje się coraz bardziej popularny (raz nawet był międzynarodowy).
Mam nadzieje, że w następnym sezonie będzie jeszcze lepiej. Jeżeli coś można usprawnić to proszę pisać na mój adres e-mailowy mmkrawczyk@wp.pl . Chętnie przyjmę wszelkie uwagi i pomysły na przyszły sezon .
No i na koniec porcja podziękowań:
Dziękuję Dyrektorowi MOSIRU Jackowi Romańczukowi za finansowanie imprezy, Panu Józiowi Doli za znakowanie miasta plakatami turniejowymi i dostarczaniem pucharów na każde zawody.
Dziękuję Panu Karolowi Małolepszemu, Dyrektorowi Gimnazjum nr 1 w Ząbkach, za udostępnienie sali gimnastycznej i innych pomieszczeń potrzebnych, aby turniej mógł się odbywać .
Dziękuje pani Małgosi Piątkowskiej i Panu Wojtkowi Nikielowi za współprowadzenie wszystkich dziewięciu turniejów.
Dziękuję Łukaszowi Rygało za projekt i przygotowywanie plakatów turniejowych przed każdymi zawodami.
Dziękuję firmie PKP Cargo za bardzo dużo różnych gadżetów, które były nagrodami w poszczególnych turniejach.
Dziękuję Panu Aleksandrowi Kołodziejczykowi przedstawicielowi firmy RSL ( www.rslpolska .pl ) za część nagród na zakończenie cyklu Grand Prix.

Do zobaczenia już we wrześniu
A relacje nasze można było czytać na :
www.mosir-zabki.pl
www.badminton.waw.pl
www.badmintonnews.pl
www.badmintonzone.pl
www.zabki24.pl
www.zabki.pl
Rozdanie pucharów i nagród prawdopodobnie odbędzie się 16 czerwca, o czym poinformujemy osobnym komunikatem. Być może również wtedy uda nam się zorganizować turniej rodzinny.
Do zobaczenia!
Marek Krawczyk